Miłosierni jak Jezus
Relacje rodzinne w przypowieści o Synu Marnotrawnym
HOMILIA PIERWSZA
Kiedy zaczynamy słuchać w Kościele fragmentu Ewangelii od słów: „Pewien człowiek miał dwóch synów…” wtedy już właściwie z pamięci możemy wyrecytować tę bardzo dobrze znaną nam przypowieść Jezusa o…, no właśnie o czym?
Jedni mówią o „Synu Marnotrawnym”, drudzy mówią przypowieść o „Miłosiernym Ojcu”, kolejni natomiast przy-powieść o „relacjach rodzinnych”. I może właśnie na tym chciałbym się dzisiaj zastanowić, pomyśleć, podzielić się refleksją na temat relacji jakie zachodzą w tym fragmencie.
Zwykle skupiamy się na synu marnotrawnym, bo jest to można powiedzieć główny bohater tej przypowieści. Młodszy syn prosi ojca, aby otrzymał tę część majątku, która się mu należy. Ojciec podzielił majątek, a on wziął to i odjechał, żył rozkosznie, radośnie, mając pieniądze. Ale pieniądze się skończyły, nastał głód w owej krainie i on sam zaczął cierpieć niedostatek. I wtedy chcąc jakoś przeżyć znalazł pracę jako ten, który pasie świnie. I można powiedzieć, że zazdrościł świniom, że mogły napełniać swój żołądek strąkami, a on nawet tego nie mógł. Czyli można powiedzieć, że do-tknął prawie samego dna, nie miał nawet tego co jedzą świnie. I wtedy zastanowił się.
Miłosierne spojrzenie – dostrzec w drugim człowieku oblicze Jezusa
HOMILIA DRUGA
Jeżeli chodzi o komentarz do pierwszego czytania sytuacja jest taka, że przychodzą i donoszą Jezusowi o Galilejczykach, których krew Piłat zmieszał z krwią ich ofiar. Przyszli Galilejczycy mieszkańcy Galilei na dziedziniec świątynny w Jerozolimie. Ofiary ze zwierząt wtedy składano w świątyni i stało się jakieś nieszczęście. Przyszli wysłannicy Piłata, a Piłat rozkazał, aby tych Galilejczyków wymordować, zniszczyć. Ich krew zmieszano z krwią ich ofiar. Jezus odnosi się do tego wydarzenia stawiając pytanie. Czy myślicie, że owi Galilejczycy byli większymi grzesznikami, niż inni mieszkańcy Galilei dlatego, że to ucierpieli?
Miłosierdzie Jezusa w historii i nauczaniu Kościoła
KONFERENCJA PIERWSZA
Temat naszych rekolekcji to: „Miłosierni jak Chrystus”. Miłosierdzie to wielki przymiot Boga. Wielki przymiot Boga, który okazuje się już na kartach Starego Testamentu – chociażby dzisiaj na Mszy Świętej śpiewaliśmy w psalmie 108 o tym, że Bóg jest łaskawy, że Bóg jest miłosierny, że wychwalamy Boże miłosierdzie. Ale właśnie w psalmach, jako modlitwie Narodu Wybranego, chyba najbardziej podkreślony jest, czy występuje najczęściej przymiot Bożego miłosierdzia. I Stary Testament w Księdze Psalmów w języku hebrajskim używa wielu różnych słów, wielu synonimów na określenie Bożego miłosierdzia. Nie bardzo wiemy jak je przetłumaczyć, w sumie tłumaczymy je, żeby nie zawsze powtarzać to samo. Mamy na przykład określenie: Bóg miłosierny, Bóg przebaczający, Bóg dźwigający – to Bóg, który dźwiga, dźwiga człowieka, tak jak mamy na tej ikonie Roku Miłosierdzia: Chrystus dźwigający człowieka. Dla mnie ta ikona jest niesamowita, niektórzy mówią, że jest brzydka, beznadziejna, ale jest niesamowita, że Jezus dźwiga właśnie jako owcę, dźwiga człowieka poranionego. Kiedy się przyjrzymy dokładnie, to widać: Bóg dźwigający, Bóg przebaczający. Mamy później „Bóg miłosierny” – to chyba najważniejsze słowo, miłosierny, „hannun”. Później mamy w psalmie 86 chociażby: „Ty jesteś Panie Bogiem miłosiernym i łaskawym, nieskorym do gniewu, wielce łaskawym”. Bóg wierny, czy: Bóg łaskawy – inne słowo użyte – „wielce łaskawy” w tłumaczeniu, Bóg wierny, Bóg miłosierny – to tylko kilka przykładów z psalmu, które ukazują, że ludzie określali Boga przy-miotami miłosierdzia, ale wyrażali to właśnie poprzez swoją wiarę, różnymi określeniami. My też Boga próbujemy określać, Jego przymiot miłosierdzia, różnymi określeniami, które wynikają właśnie z naszego serca, z naszej woli. Chciał-bym przejść przez całą historię zbawienia. Bóg jest doświadczany jako miłosierny i łaskawy. I można cytować wiele psalmów, chociażby 86, 103, 108, 145 itd. Bóg jest miłosierny i łaskawy. To Stary Testament.
Miłosierdzie Jezusa w przykładach biblijnych
KONFERENCJA DRUGA
Przymiot miłosierdzia Bożego został ucieleśniony w osobie Jezusa Chrystusa. Dlatego jest nam to łatwiej zrozumieć jak jest konkret, bo mówimy przymiot miłosierdzia Bożego, zastanawiamy się, rozważamy, a tu Jezus wcielił się, stał się człowiekiem i tak przybliża nam przymiot miłosierdzia Bożego. Mówiliśmy w jednym fragmencie, że miłosierdzie Jezusa wyraziło się najbardziej w czasie Jego posługi, jako stała gotowość do uznania potrzeb ubogich, uciśnionych i różnych kategorii osób, z którymi Jezus się spotykał. Ponieważ mamy temat: „Miłosierni jak Jezus” dlatego teraz Jezus jest dla nas wzorem i przykładem miłosierdzia, w jaki sposób my mamy to miłosierdzie realizować.